sobota, 3 grudnia 2011

post 9.




teraz zrozumiałam, jak człowiek może być słaby.


więcej marzeń niż czasu by je spełnić.


stwierdzam, że zbyt dużo czasu w życiu straciłam na sen, bo teraz już wiem, że przez ten czas mogłam naprawiać to wszystko, co doprowadza mnie powoli do ruiny.


wystarczy jeden gest i jedno słowo za dużo , żeby stracić to co budowało się tak długo .


Wspominasz to co było, unosisz się w powietrzu. Chciałbyś cofnąć czas, po to by dzisiaj nic nie czuć.


wbrew wszelkim uprzednim obietnicom względem samej siebie - napisałam do Niego. krótko. zwykłe pytanie o to, co słychać. jak gdyby nigdy nic. jakby sytuacje z ciągu ostatnich dni nie miały miejsca. czekałam uderzając delikatnie palcem o ekran. po godzinie przekręciłam się na drugi bok i poszłam spać. nie odpisał, tak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz